W sobotę na afisz Teatru Narodowego wejdzie sztuka na miarę jego statusu i nazwy. Prapremierę dramatu "Ostatni" Tomasza Łubieńskiego, sztuki o polskiej historii współczesnej, przygotowuje Tadeusz Bradecki. Dramat powstał na zamówienie Teatru Narodowego. Tomasz Łubieński: - Podjąłem próbę pokazania 50 lat historii naszego kraju poprzez losy poszczególnych ludzi. Tę panoramiczną opowieść doprowadzam do czasów współczesnych, próbuję powiedzieć coś istotnego również o ostatnich latach. Wiele wątków dramatu ma źródło w historii mojej własnej rodziny. Wykorzystałem tu to, co wiem i pamiętam z jej losów. A w jaki sposób tę pamięć przetworzyłem? Pozostanie to jeszcze jedną, tym razem moją, ludzką i autorską tajemnicą. Akcja rozpoczyna się 17 września 1939 roku. W Różampolu, majątku położonym gdzieś na wschodnich rubieżach II Rzeczpospolitej, rodzinny podwieczorek zakłócają odgłosy zbliżającego się frontu. Wkrótce
Tytuł oryginalny
Ostatni
Źródło:
Materiał nadesłany
Super Express nr 68