EN

23.03.2016 Wersja do druku

Orzechowski do Mrozka

Odpowiedź dyrektora Krzysztofa Orzechowskiego na artykuł Witolda Mrozka "Słaba wróżba, czyli Teatr Słowackiego" zamieszczony na portalu e-teatr.pl w dniu 22-03-2016.

Szanowny Panie Redaktorze! W pełni podzielam Pana troskę o los Teatru im. Juliusza Słowackiego i o wynik konkursu na jego dyrektora, w którym zabrakło - jak Pan pisze - "gorętszych nazwisk" kandydatów. Zgadzam się również z wieloma Pańskimi spostrzeżeniami na temat przyczyn tego zjawiska. Nie mogę jednak nie zareagować na wyraźnie przewijającą się w artykule sugestię, że winna jest sytuacja artystyczna tego teatru, że "kiedyś postrzegany był jako przede wszystkim zachowawczy, dziś zaś skręca w stronę rozrywki". Jak rozumiem, dowodem ma być opisana przez Pana droga przybysza z innego miasta, który wędruje z krakowskiego nowego dworca przez Planty (nie bez przygód!), by trafić na zawieszony przed budynkiem teatru afisz "Arszeniku i starych koronek" w reż. Krzysztofa Babickiego. Pański domniemany przybysz mógłby równie dobrze trafić na afisz "Pinokia" w reż. Jarosława Kiliana, co mogłoby stanowić dowód, że jest to teatr dla dzieci. Albo na afi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

materiał nadesłany

Autor:

Krzysztof Orzechowski

Data:

23.03.2016