Teatr tarnowski wystawił ostatnio prapremierę utworu pt. "Przepraszam, czy tu biją?". Trudno, zresztą, nazwać "Przepraszam'' - spektaklem. Jest to bowiem widowisko, z jakim w naszym teatrze właściwie się nie spotykamy. Teatr zaprezentował przecież w nie zmienionym kształcie literackim nowelę filmową Marka Piwowskiego (scenariusz teatralny - H. Smożewskiego), a więc rzecz zdecydowanie odbiegającą od konwencjonalnej literatury dramatycznej. Widowisko składa się w oryginalną sumę złożoną z popisów karate i dżudo, dyskoteki, estrady (śpiewa Bronisław Opałko, laureat tegorocznego festiwalu piosenki studenckiej w Krakowie), scen dramatycznych. Udział bierze ponad 40 aktorów, sportowców i statystów. Inscenizatorem widowiska jest Ryszard Smożewski, scenografia Marii Adamskiej (działaniem aktorskim - podobnie, jak w ,,Złotym chłopcu" - objęto całą salę, nawet foyer teatru). Warto wspomnieć, że M. Piwowski na kanwie tej samej noweli nakręcił fi
Tytuł oryginalny
Oryginalne widowisko
Źródło:
Materiał nadesłany
Fakty 76 nr 36