- Przedstawienie jest krótkie - tak, że widz zdąży jaszcze na film w telewizji (ten po "Panoramie dnia"), nie wymaga też specjalnego intelektualnego przygotowania - w taki oto żartobliwy sposób Piotr Cieśiak reklamował wczoraj na konferencji prasowej swój najnowszy spektakl - "Folwark zwierzęcy" George'a Ofwella, którego premiera odbędzie się w najbliższą , Sobotę w Teatrze im. S. Jaracza - Starałem się - mówił - nadać "Folwarkowi" lekką formę. Jeśli widz potrafi spojrzeć na spektakl, na to, o czym mówi z uśmiechem, to będzie to znaczyło, że przyjmuje już tę powtórkę z historii z dystansem, że już odreagował. Nie kierowała mną chęć łatwego "dokopania" byłej władzy. Bardziej interesowała mnie druga strona medalu: obraz społeczeństwa, które wierzyło, bądź chciało w tę władzę wierzyć. Jest to temat nieco wstydliwy... Scenografia do "Folwarku zwierzęcego" jest dziełem Anny Świerczyńskiej i Agnieszki Zawadowskiej, muzy
Tytuł oryginalny
Orwell w "Jaraczu"
Źródło:
Materiał nadesłany
Dziennik Łódzki Nr 111