Friedrich Dürrenmatt, wybitny pisarz szwajcarski, ma u nas ustaloną, wysoką renomę. Nie grana dotąd przez nasze sceny sztuka tego autora "Stranitzky i bohater" pokazana została w poniedziałek przez Teatr Tv Warszawskiej. Reżyser spektaklu, Z. Hübner zręcznie poradził sobie z jej niełatwą formą, wydobył gorzki i zjadliwy morał tej opowieści o prawdziwym nieszczęściu biedaków i eksponowanych dla celów politycznych przypadłościach wielkich ludzi. Z wykonawców najbardziej utrafił w ton sztuki Kazimierz Rudzki, jako narrator. Partnerował mu wyraziście Tadeusz Łomnicki w roli Stranitzky'ego. Natomiast Feliks Chmurkowski - Bohater - polityk dobry w masce, nie w pełni chyba wykorzystał parodystyczne elementy zawarte w roli. Również niektórzy inni wykonawcy - jak choćby W. Gliński, jako dziennikarz - zagrali swe partie trochę przyciężko, za mało wyraziście. Mimo wszystko - w efekcie wysiłków realizatorów - spędziliśmy przy małym ekranie udany wi
Tytuł oryginalny
Opowieść antybohaterska
Źródło:
Materiał nadesłany
Kurier Polski