"Rękopis znaleziony w Saragossie" w reż. Pawła Świątka na Opolskich Konfrontacjach Teatralnych Klasyka Polska. Pisze Iwona Kłopocka w Nowej Trybunie Opolskiej.
Gospodarze Konfrontacji ocenie widzów i jurorów poddali "Rękopis znaleziony w Saragossie" Jana Potockiego. Z 700-stronicowej powieści opolscy twórcy wykroili kilkudziesięciominutowe przedstawienie. Z wielowątkowej, szkatułkowo zbudowanej historii wybrali kilka opowieści, pokazujących spotkania głównego bohatera, Alfonsa van Wordena, z przedstawicielami innych religii i form duchowości. Skupili się na najbardziej obecnie nośnej relacji katolicyzm - islam. Głównego bohatera co rusz biorą we władanie demony, obiecujące różne rozkosze w zamian za wyparcie się Krzyża. Alfons daje się kusić, staje się ich igraszką, ulega złudzeniom, ale ostatecznie pozostaje wierny swej religii. Zapowiadana przez reżysera Pawła Świątka idea widowiska jako "opowieści o ksenofobii, fascynacji złudzeniami i uwodzeniu religijnym" nie do końca broni się w realizacji. W stu procentach broni się natomiast samo widowisko. Opolskie przedstawienie urzeka sceniczną urodą. Świ