EN

9.08.2005 Wersja do druku

Opole. Zaskoczyliśmy Koreańczyków

Teatr Jednego Wiersza z Opola wrócił z artystycznej podróży do Korei Południowej.

Jak was przyjmowała tamtejsza publiczność? Odpowiada Krzysztof Żyliński, twórca TJW: - Wzięliśmy udział w dwóch międzynarodowych festiwalach teatralnych: w Po-hang i w Chunche-non. Jak większość tego typu imprez na świecie, nie były to konkursy, ale przeglądy różnych form teatralnych. Po raz pierwszy na tych festiwalach wystąpił teatr z Polski i to teatr tak nietypowy, jak nasz. Koreańczycy przyzwyczajeni są do teatru opartego na tekście, opowiadającego jakąś historię. Dlatego nasze przedstawienie "Jeszcze trochę" - głęboko metaforyczne, filozoficzne, nasycone emocjami, jakich oni w teatrze nie znają - było dla koreańskiej publiczność dużym zaskoczeniem. Przyjmowano nas w skupieniu, z pewnym dystansem, ale i z wielką życzliwością. Nawiązaliśmy też cenne kontakty, które być może już zimą zaowocują przyjazdem do Opola jakiejś grupy teatralnej z Korei.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowa Trybuna Opolska nr 183/06/07.08.05

Autor:

not. Ika [Iwona Kłopocka]

Data:

09.08.2005