Podczas gdy muzea alarmują, że budżet zaplanowany przez marszałka zagraża ich istnieniu, samorząd województwa wyda 13 mln zł na remont zamku w Mosznej, by mógł funkcjonować jako hotel i spa.
Inaczej nie można - przekonują urzędnicy. W budżecie na przyszły rok urząd marszałkowski zapowiedział cięcia wydatków na kulturę i dziedzictwo narodowe rzędu 17 proc. Pracownicy muzeów uderzyli na alarm, bo takie oszczędności grożą ich zdaniem nie tylko zwolnieniami, ale w ogóle zagrażają działalności instytucji kultury i bezpieczeństwu przechowywanych przez muzea zbiorów. Dyrektor Teatru im. Kochanowskiego oświadczył natomiast, że cięcia odbiją się na widzach - bo nie będzie za co organizować premier. Opolską kulturę w obronę wzięli też internauci, którzy zbierają podpisy pod prośbą do ministra kultury o interwencję u marszałka. W tym samym projekcie budżetu, w którym przewidziano cięcia na kulturę, zaplanowano jednak 13 mln zł na modernizację i remont zamku w Mosznej, z czego 5 mln to pieniądze unijne. Tych pieniędzy nie można nie wydać - przekonuje Karina Bedrunka, dyrektor departamentu koordynacji programów ope