Polska prapremiera sztuki Juliusa Meinholma "Nie płacz, Anno" w reżyserii Mariana Pecki na Małej Scenie w sobotę, o 18.00.
Bohaterką dramatu Meinholma jest kobieta stłamszona, zagubiona, zdominowana przez męża i rodzinę - ofiara przemocy. Bohaterką dramatu Meinholma jest także aktorką której powierzono rolę Anny. - W tym spektaklu mówimy o trudnych, bolesnych sprawach, ale z pewnym dystansem - tłumaczy reżyser Marian Pecko (jego dziełem jest także zrealizowana w OTLiA "Iwoną księżniczka Burgunda") - Mam nadzieję, że ta historia pomoże otworzyć zamknięte dotąd sfery naszej duszy, uwrażliwi nas na los innych, uświadomi, że przemoc rodzi się też ze znieczulicy, z tego, że nie reagujemy na krzyk za ścianą. Grają: Mariola Ordak-Świątkiewicz w roli Anny, Agnieszka Zyskowska-Bi-skup, Elżbieta Żłobicka Anna Jarota, Tomasz Szczygielski, Łukasz Bugowski, Miłosz Konieczny i Andrzej Szymański. Autorką kostiumów i lalek jest Eva Farkasova. Dekoracje zaprojektował Pavol Andrasko, muzykę skomponował Robert Mankovecky. Przedstawienie adresowane jest do młodzieży od lat 15