Wichura uszkodziła dach Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu. Specjaliści ustalają, czy trzeba będzie wymienić całą konstrukcję, czy też część uda się uratować.
Silny wiatr uszkodził dach teatru w poniedziałek około godz. l. Na miejscu pojawił się jeden zastęp straży pożarnej, aby usunąć bezpośrednie zagrożenie spowodowane wiszącymi elementami konstrukcji. Straty wstępnie oszacowano na kilka tysięcy złotych. Ale o poranku, gdy oczom pracowników teatru ukazała się faktyczna skala zniszczeń, wiadomo było, że uszkodzenia są znacznie poważniejsze, niż się wydawało. - Dach zerwany znad dużej sceny zawinął się na część nad małą sceną oraz pomieszczeniami administracyjnymi - mówi Zbigniew Kubalanca, wicemarszałek województwa. -Zerwaniu uległa ponad połowa dachu. Obecnie eksperci oceniają, czy trzeba go będzie wymienić w całości, czy też uda się uratować jego część. Wichura naruszyła dwie z czterech warstw zadaszenia. Szczęście w nieszczęściu jest takie, że dach nie przeciekł i nie mamy zalań. W poniedziałek w Teatrze im. Jana Kochanowskiego pojawił się przedstawiciel firmy ubezpieczeni