W sobotę na Małej Scenie Teatru Kochanowskiego premiera "Podróży za jeden uśmiech". Adaptacji kultowej powieści Adama Bahdaja dokonał Piotr Rowicki. a przedstawienie reżyseruje Piotr Ratajczak.
Na książce Bahdaja i telewizyjnym serialu wychowały się pokolenia Polaków. Książka nie została jednak wiernie przeniesiona na scenę. Zawiera wiele zmieniających fabułę elementów współczesnych. Zamiast Dudusia i Poldka zobaczymy Dasię i Polę - dziewczyny, które wyruszają autostopem z Opola do Mielna. Po drodze czeka je oczywiście wiele przygód. Ruszają w drogę bez smartfona i biletu w klimatyzowanym przedziale PKP. Pola jest gotowa na wszystko. Nawet jeśli oznacza to nocleg bez śniadania w formie szwedzkiego bufetu. Pola nie jest jednak skazana tylko na siebie. Dołącza do niej kuzynka, fit, eko Daśka Fąferska, z którą tworzą wybuchowy duet. Czy taka para może pokonać setki kilometrów i wyjść z tego cało? Komu mogą zaufać? Obcemu kierowcy fińskiego tira, uciekinierkom z pielgrzymki, a może tajemniczej szamance z lasu? A sobie nawzajem? Czy znajdą wspólny język choć pozornie dzieli je więcej niż łączy? Zdaniem twórców przewrotna adaptac