Spektakl dla dzieci "Wszystkie stworzenia, czyli jak włochatym bywa źle", realizowany w ramach unijnego projektu dot. ochrony trzmiela oraz bioróżnorodności, jest pierwszą w tym roku premierą Teatru im. Kochanowskiego w Opolu.
Jak informuje w materiałach promocyjnych opolski teatr - sztuka ta to pełna humoru opowieść o lęku przed nieznanym, potrzebie akceptacji i sile przyjaźni. Odpowiadająca za współpracę reżyserską i choreografię Ewelina Ciszewska zapewniła w rozmowie z PAP, że choć spektakl adresowany jest do dzieci, to może się też podobać dorosłym, bo dotyka uniwersalnych prawd. "Każdy z nas ma jakieś swoje lęki, obawy przed tym, co nieodkryte, ambicje, do realizacji których dąży" - mówiła. Fabuła osnuta jest, jak informuje teatr, na historii o tym, że gdzieś na Opolszczyźnie ukrywa się nieznany dotąd gatunek trzmiela. W jednej z opolskich wsi swoje poszukiwania rozpoczyna zapalony badacz owadów, weterynarz - trzmielomaniak. W jego ręce wpada pierwszy osobnik. Okazuje się jednak, że to tylko trzmiel pospolity - nieśmiały, lękliwy i samotny, który aby pokonać swoje słabości musi zmierzyć się z owianym mroczną tajemnicą Czarnym. Reżyser spektaklu