Jak przekonać kogoś, kto operze jest niechętny, że to ciekawa forma muzyki? Najlepiej prezentując mu to, co w niej najlepsze. Okazja ku temu już za kilka dni, bowiem do Opola przyjadą artyści z Opery Kijowskiej.
Instytucja ta działa od ponad 80 lat. Przez pierwszych 75 lat był to Teatr Narodowy Operetki Kijowskiej, zaś od 2009 roku ma już status Opery Narodowej. Na jej macierzystej scenie można zobaczyć zarówno operetki, jak i musicale współczesne i klasyczne, a także różnorodne programy koncertowe. W Kijowie grupa cieszy się niezwykłą popularnością. Mając świadomość, że nie każdy może do nich przyjechać, artyści ze stolicy Ukrainy co jakiś czas ruszają w trasę. Ta prowadzi ich m. in. przez Opole, gdzie na deskach ?Kochanowskiego? trupa Opery Kijowskiej zaprezentuje to, co w operze najlepsze - połączenie widowiska teatralnego z niezwykle mocnym i wyrazistym śpiewem. Koncert będzie podzielony na dwie części, podczas których widzowie będą mieli okazję usłyszeć utwory z popularnych dzieł operowych. Zabrzmią fragmenty m. in. "Zemsty nietoperza" Johanna Straussa, "Krainy uśmiechu" i "Wesołej wdówki" Franciszka Lehara, czy "Cyrulika sewilskiego" Gioacc