Tomasz Konina spełni prośbę pracowników i nie zmieni im warunków zatrudnienia ani płacy. O pozostawienie tych decyzji nowemu dyrektorowi apelował do Koniny zespół Kochanowskiego w liście otwartym.
Pod listem wysłanym m.in. do ministra kultury i marszałka województwa opolskiego podpisała się ponad połowa pracowników. - Przez osiem lat pracy w Opolu dobro teatru i mojego zespołu było dla mnie najważniejsze. Dlatego przychylam się do ich prośby - mówi Tomasz Konina. Decyzję podjął w środę po południu. W czwartek powiadomi o niej pisemnie swój zespół. 1 lipca w teatrze przestaje obowiązywać układ zbiorowy. Dyrektor wypowiedział go w lutym, aby móc prowadzić proces naprawczy. W trudnej sytuacji finansowej - spowodowanej obniżoną dotacją i zadłużeniem teatru - oszczędności chciano szukać m.in. odbierając niektóre przywileje finansowe pracownikom technicznym. O 30 procent zostały też obcięte stawki aktorskie. Pracownicy teatru obawiali się, że że 1 lipca wszyscy dostaną umowy wypowiadające, a zaproponowane im nowe warunki pracy i płacy będą niekorzystne. - Za złą sytuację finansową nie mogą odpowiadać ci, którzy nic nie