W piątek Teatr im. Kochanowskiego stanie się sceną międzynarodową. Za sprawą unijnego projektu międzyszkolnego, który dał szansę trzem szkołom z Polski, Niemiec i Węgier na przeniesienie się w świat teatru w myśl słów, że cała Europa to scena.
Po trzyletniej współpracy powstała innowacyjna aranżacja "Romea i Julii". Idea jest następująca: synowie dwóch rodzin (jeden Niemiec, drugi Węgier) rywalizują o piękną Polkę. Za rodzinami stoi dramatyczna historia światowych konfliktów. Jedynie uczucie może zapobiec tragedii i rozpadowi rodzin. Teatr im. Kochanowskiego, godz. 11, wstęp wolny.