Spektakl "W 80 dni dookoła świata" jest zapowiadany jako największe przedsięwzięcie teatru lalek w całej jego historii. Wszystko zostanie wystawione nie w siedzibie lalek, a w opolskim amfiteatrze.
Nic dziwnego. Wprawdzie teatr już nieraz święcił ogromne sukcesy, ale chyba jeszcze nigdy nie porwał się na przedstawienie, w którym jest 25 osób na scenie, 200 kostiumów, rozbudowana choreografia i szalone przygody. Wszystko zostanie wystawione nie w siedzibie lalek, a w opolskim amfiteatrze. Jak na to miejsce przystało, ważną rolę będzie tu grała muzyka. W siedemdziesięciominutowym przedstawieniu aż trzy kwadranse mają zająć piosenki. Muzykę do spektaklu stworzył Mateusz Pospieszalski, producent i aranżer płyt Zakopower i Justyny Steczkowskiej, członek m.in. Voo Voo, autor muzyki filmowej i aranżer koncertów galowych Przeglądów Piosenki Aktorskiej. Innymi słowy: człowiek orkiestra. - Będzie etnicznie, trochę egzotycznie, ale przede wszystkim wiem, że Mateusz lubi i dobrze rozumie teatr oraz możliwości aktorów. Należy się spodziewać, że będzie to bardzo nowoczesny spektakl, bo teatr może się obronić przed zalewem teledysków, tylko oferuj�