Kolorowy spektakl o pozytywnym przesłaniu wraca niemal po 10 latach. Atrakcją może być, nie często współcześnie widywana, charakterystyczna forma lalek muppetowych. Premiera przedstawienia przeznaczonego dla dzieci od lat trzech już 10 września o godzinie 18.
Praca przy realizacji "wznowieniowej" także jest pracą twórczą - podkreśla reżyser widowiska. - Musimy przypomnieć sobie wszystkie tematy zawarte w tej adaptacji, wszystkie relacje między postaciami i najważniejsze przesłanie, czyli poszukiwanie szczęścia w życiu - dodaje Ireneusz Maciejewski, który odpowiada w pełni za teksty piosenek i reżyserię. Scenografię tworzy Dariusz Panas, a muzykę w klimacie reggae skomponował Piotr Klimek. Co istotne formuła przedstawienia się nie zmieni, a jest skierowane przede wszystkim do małego widza. Głównymi bohaterami są Miś i Tygrysek. Przyjaciele, jak wyjaśnia reżyser, wyruszają w podróż po szczęście. Okazuje się, że nie jest ono materialne i znajduje się nie tam, gdzie początkowo sądzili. Spektakl odbywa się w klasycznej formie teatru lalek, za parawanem, aktorzy pozostają całkowicie niewidoczni. Ci, którzy ponownie pracują przy realizacji (Anna Jaro ta, Jan Chraboł i Andrzej Mikosza) podkreślają, �