Temat lęku przed starością, od której często uciekamy i z którą często nie umiemy się oswoić, ale i jej nieuchronności podejmie najnowszy spektakl Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu pt. "Srebrne tsunami". Premiera odbędzie się w sobotę.
Przedstawienie, napisane na zamówienie opolskiego Teatru im. Jana Kochanowskiego, jest debiutem autorskim Żelisława Żelisławskiego. Sam autor opowiedział, że głównym bohaterem sztuki jest 93-letni ojciec i jego 65 letni syn oraz ich relacja. - A właściwie historia ojca, który czuje, że odchodzi i próbuje się jakoś, na własnych prawach, ułożyć ze śmiercią. Chce też chronić swoją niezależność przed tym, że próbuje się go ubezwłasnowolnić - z jednej strony przez wpływ syna, a z drugiej przez to, że jego ciało i umysł już go zawodzą - relacjonował Żelisławski. Twórcy sztuki zastrzegli, że wątek ojca i syna jest w przedstawieniu wiodący, ale nie jedyny. Historii jest więcej, przeplatają się i wpływają na siebie. W sztuce ma się pojawić np. postać ministra starości, który ogłosi orędzie do narodu i przedstawi pomysł na system emerytalny. Opowieść w "Srebrnym tsunami" ma dziać się na różnych płaszczyznach czasowych i być