Premiera opery G. Pucciniego "Cyganeria" na scenie Państwowej Opery Bałtyckiej połączona była z wernisażem prac krakowskiego autora, Romana Hennela. Jego akwarele, gwasze, pastele i rysunki kredką, powstały pod wpływem wrażeń, związanych z odbiorem przedstawień operowych i operetkowych. Kilkadziesiąt prac, które oglądamy, powstało w ciągu ostatnich sześciu lat. Ale nie są to ilustracje obejrzanych spektakli. - Odzierciedlam emocje muzyczne - powiedział autor. - Uwieczniam to, co kruche i jakże nietrwałe. Zakochał się w operze jako chłopiec na krakowskim przedstawieniu "Ceganerii". Najwięcej wzruszeń wywołują w nim opery liryczne. Jest wielbicielem Verdiego, Pucciniego. Fanem Jana Kiepury. Na co dzień zajmował się redagowaniem książek w Wydawnictwie Literackim i Oficynie Podhalańskiej. Równolegle uprawia malarstwo. Ulubionymi tematami, obok opery, są pejzaże i martwe natury. Wystawia w kraju i za granicą. Jego twórczość oglądali bywalcy fes
Tytuł oryginalny
Operowe inspiracje
Źródło:
Materiał nadesłany
Głos Wybrzeża nr 198