"Tango operita Szare kwiaty" w reż. i choreogr. Jarosława Stańka w Teatrze Syrena w Warszawie. Pisze Temida Stankiewicz-Podhorecka w Naszym Dzienniku.
No to mamy rodzimego chowu pierwszą polską tango operitę, co - w tłumaczeniu z hiszpańskiego - znaczy mała opera tanga, jak określają spektakl jego twórcy. Tango jako źródło inspiracji od dawna fascynuje artystów różnych dziedzin sztuki. Dość sięgnąć do nie tak odległych przykładów, jak choćby "Evita", musical A. Lloyda Webbera i T. Rice'a czy film Carlosa Saury "Tango". Polska tango operita "Szare kwiaty" z tekstem poetyckim Romana Kołakowskiego i muzyką Hadriana Filipa Tabęckiego ma swój wzorzec w spektaklu "Maria de Buenos Aires" Astora Piazzolli (muzyka) i Horatio Ferrera (tekst). To była pierwsza tango operita pokazywana w Polsce podczas 20. Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu. I - jak wyznaje poeta Roman Kołakowski - urzekło go to przedstawienie do tego stopnia, że zapragnął przełożyć rzecz na język polski. Autor tekstu oryginalnego, Horatio Ferrera, zgodził się jedynie na wydrukowanie tekstu po polsku, ale zgody na zaśpiewanie p