EN

27.05.2009 Wersja do druku

Operacja się udała, pacjent jednak zmarł

"Na krańcach świata" w reż. Marcina Brzozowskiego w Teatrze Nowym w Łodzi. Pisze Łukasz Kaczyński w Polsce Dzienniku Łódzkim.

Za sprawą Marcina Brzozowskiego katastroficzna literatura Malcolma Lowry'ego wieńczy sezon premier w Teatrze Nowym w Łodzi. Czy obaj twórcy wychodzą z tego spotkania obronną ręką? Z pewnością Brzozowski wpisał się w założenia twórcze Lowry'ego - do zbudowania kręgosłupa "Na krańcach świata" użył losów bohaterów "Promu na Gabriolę", choć w spektaklu pobrzmiewają i echa innych powieści Anglika, także najsłynniejszej - "Pod wulkanem". Właściwa całej twórczości Lowry'ego daleko posunięta intertekstualność, tak względem własnych utworów, jak dzieł religijnych i mistycznych, słusznie zaowocowała na łódzkiej scenie minimalizmem i umownością. Sugestywną scenografię zbudowano sznurem lampek, jakim oświetlano wycieczkowe statki rzeczne, ołtarzykiem z obrazem Matki Boskiej pędzla zapewne meksykańskiego fatalisty i wehikułem, na którym drogę w przestrzeni dosłownej i symbolicznej przemierzają Ethan i Jacqueline Llewelyn (Dobromir Dymeck

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Operacja się udała, pacjent jednak zmarł

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska dziennik Łódzki nr 123 online

Autor:

Łukasz Kaczyński

Data:

27.05.2009

Realizacje repertuarowe