Budzi szacunek konsekwencja, z jaką ten młody reżyser (Ryszard {#os#1312}Major{/#}) stara się żenić swój teatr z współczesną poezją. Po ciekawych próbach z Białoszewskim, które zwłaszcza w wariancie sopockim zyskały powszechne uznanie, a nawet i nagrody festiwalowe, wdał się Major w zabawy z Tuwimem. Słowo "zabawa" tkwi w poprzednim zdaniu nie bez głębszych przyczyn: Major inscenizując ,,Bal w operze" korzysta wiele i chętnie z doświadczeń scen studenckich, gdzie tryb improwizowanej zabawy nieprofesjonalnego aktora, przesądza często o sukcesie całego przedsięwzięcia. Taki właśnie tryb zaproponował teraz Major swoim aktorom, a dodać trzeba że Teatr Wybrzeże oddał do dyspozycji reżysera piękny zestaw swych protagonistów, wśród których znaleźli się m. in. Joanna Bogacka, Teresa Iżewska, Andrzej Szaciłło, Florian Staniewski, Andrzej Blumenfeld. I oto oni bawią się teraz Tuwimem, bawią poematem, który w rok
Tytuł oryginalny
Opera z "Balu"
Źródło:
Materiał nadesłany
Express Wieczorny nr 182