Około trzech tysięcy osób obejrzało już spektakle teatralne prezentowane w tym roku. Na czym polega ten fenomen, że na festiwalu muzycznym młodzi ludzie walą drzwiami i oknami do teatru? - Tutaj sztukę chłonie się zupełnie inaczej - odpowiada Mikołaj Ziółkowski, szef Alter Art, organizator festiwalu.
Przed namiotem, w którym grane są spektakle teatralne na Open'er Festival 2015, od pierwszego dnia ustawiają się długie kolejki oczekujących na rozpoczęcie przedstawienia. Publiczność festiwalu w cenie biletu może od trzech lat oglądać najlepsze polskie spektakle teatralne, pod warunkiem że wcześniej zarezerwuje sobie wejściówki, których liczba jest ograniczona. W tym roku wejściówki były już zarezerwowane na tydzień przed wydarzeniem. Na tegorocznym festiwalu publiczność ma szanse obejrzeć dwa spektakle: "Cokolwiek się zdarzy, kocham cię" - sztukę, która swoją premierę miała już 10 lat temu w Teatrze Rozmaitości w Warszawie, a jej autorem jest wybitny reżyser filmowy i dramatopisarz Przemysław Wojcieszek, oraz "4:48 Psychosis" [na zdjęciu] - spektakl Grzegorza Jarzyny według sztuki brytyjskiej dramatopisarki Sarah Kane, uznawany za jedno z najważniejszych przedstawień w polskim teatrze ostatnich dwóch dekad. Open'er Festival 2015. Zabawna