"Dzienniki Majdanu" w reż. Wojtka Klemma w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Pisze Jacek Wakar w Dzienniku Gazecie Prawnej.
Szlachetne intencje zazwyczaj są w sztuce podejrzane, bo usprawiedliwiają miałkość Inaczej jest z "Dziennikami Majdanu" w warszawskim Teatrze Powszechnym,przy wszystkich swoich wadach poruszającymi. Długo zwlekałem z pisaniem o przedstawieniu Wojtka Klemma i Efrata Stemplera. "Dzienniki Majdanu" zapoczątkowały dyrekcję Pawła Łysaka w Teatrze Powszechnym, dyrekcję, która od razu szeroko otworzyła drzwi sceny na Pradze, od razu dało się poczuć powiew świeżego powietrza. Z drugiej jednak strony z nowym kierownictwem dawnego teatru Zygmunta Huebnera związanych jest tyle oczekiwań, że lepiej wstrzymać się z rozdymaniem tego balonu. Nie sądzę, że w Powszechnym z dnia na dzień zaczną powstawać arcydzieła, że z miejsca stanie się najważniejszym miejscem teatralnym w Warszawie. To praca rozpisana na lata i wcale nie skazana na oczywisty sukces. Zobaczymy. Dlatego warto powściągnąć emocje. Wiele nadziei wiązano także z "Dziennikami Majdanu". Bo Wojt