W Teatrze im. Jaracza trwają próby spektaklu "Kariera Nikodema Dyzmy", którego reżyserem jest Michał Kotański. Premiera 19 stycznia.
Kariera Nikodema Dyzmy Dołęgi-Mostowicza dowodzi, że sztuka - bądź to literatura, film, bądź też teatr - potrafi wbić klasom panującym szpilę o wielkości noża. W zamyśle pisarza powieść była bowiem rewanżem, jaki wziął na piłsudczykach po dość niemiłym dla niego incydencie. Chyba sam autor nie przypuszczał jednak, że literacka zemsta zaowocowała wielką metaforą zdegenerowanych elit - niezależnie od epok i ustrojów. Można bowiem sarkastycznie stwierdzić: Nikodem Dyzma wiecznie żywy. To uniwersalna figura, idealnie stworzona do świata, w którym królują nepotyzm, snobizm, koteryjne wojenki oraz uleganie pozorom blichtru. W takim świecie cham i prostak, wyposażony w niezbędne do życia cwaniactwo, czuje się jak ryba w wodzie. Jeśli - paradoksalnie - obdarzamy go sympatią, to właśnie dlatego, że otoczenie nie ma w sobie dość siły, żeby powiedzieć sprawdzam, że łaknie jego mistrzowsko kamuflowanej błazenady. Dyzma schlebiając oczekiwani