Niektórzy chodzą do teatru, bo go kochają. Inni, bo wypada. Jeszcze inni, bo ktoś zaprosił i nie można odmówić. Olsztyńska Scena Margines postarała się o jeszcze jeden, kontrowersyjny argument: do teatru warto przyjść, bo można będzie dostać prezerwatywę.

Artyści wymyślili akcję "Bezpieczne walentynki". Zacznie się 14 lutego, we wspomnienie św. Walentego, patrona zakochanych. Przez tydzień przed spektaklem "Parapetówa", który można obejrzeć na Scenie Margines, będą rozdawane ulotki o profilaktyce HIV, AIDS i darmowe prezerwatywy. - Niekiedy o życiu decydują chwile. Sprawmy, by miłość nie była chwilą zapomnienia, a bezpieczną drogą dwojga kochających się ludzi - przekonują twórcy olsztyńskiej Sceny Margines działającej przy Teatrze im. Jaracza. Dlaczego tak kontrowersyjny pomysł był możliwy akurat na Marginesie? Bo to scena specyficzna - angażuje się w problemy młodych ludzi. Artyści świadomie wybierają repertuar i inne działania parateatralne, które mogą zainteresować odbiorców między 20. a 35. rokiem życia. Na promocję prezerwatyw wybrali "Parapetówę", bo pokazuje on życie współczesnych 30-latków, którzy przechodzą przez kilka związków z różnymi partnerami. Akcja potrwa d