Teatr Jaracza wraca do regularnego grania. Na przełomie maja i czerwca przygotowaliśmy trzy propozycje: premiera farsy, spektakl o Warmii i Mazurach oraz baśń na Dzień Dziecka.
29 maja na Scenie Margines zapraszamy na prapremierę polską „Lekarza na telefon” węgierskiej autorki Borbáli Szabó. To zwariowana, świetnie napisana jednoosobowa farsa o ginekologu, który utknął w gabinecie. W roli tytułowej wystąpi Dawid Dziarkowski [na zdjęciu], wschodząca gwiazda olsztyńskiej sceny
Tego samego dnia (29 maja) na Scenie Kameralnej zagramy „Na tropach Smętka. Pieśń ziemi ma wiele głosów” Melchiora Wańkowicza. Naszym zdaniem topozycja obowiązkowa dla miłośników Warmii i Mazur oraz zwolenników turystyki poza szlakiem. Ten spektakl to też świetna ściągawka dla tych, którzy nie potrafią odróżnić Warmiaka od Mazura, czy kłobuka od Smętka
Od 30 maja na Scenie Dużej wznawiamy „Baśń o pięknej Parysadzie i o ptaku Bulbulezarze”Bolesława Leśmiana. Spektakl adresowany do widzów od 6 lat, dla tych, którzy lubią poczuć dreszcz na plecach z powodu magii i lekkiego strachu, a także dla osób wrażliwych na bogactwo dźwięków, muzyki i pięknej polszczyzny.