Telewizja TVN pokazała reportaż, w którym przedstawiła postać kierownika Teatru Akademickiego w Warszawie, który zgłosił się do konkursu na dyrektora teatru w Olsztynie. Autorzy materiału dotarli do osób opisujących szokujące wypowiedzi i zachowania dyrektora wobec studentek.
Reportaż sobotniego "Superwizjera" TVN poświęcony był pracy kierownika teatru i ukazał jego obsceniczne zachowania wobec uczestniczek zajęć. W nagranych wypowiedziach było wiele wulgarnych akcentów dotyczących seksu. Eksperci zaproszeni do programu byli zaszokowani jego zachowaniem i uznali to za molestowanie seksualne. Tymczasem Ryszard A. buduje swój autorytet wśród studentów, powołując się na znajomości ze znanymi twórcami i startuje w konkursach na dyrektorów instytucji kulturalnych w całej Polsce. Swoich sił próbuje także w Olsztynie, a jego nazwisko jest na liście 11 kandydatów chętnych, by zastąpić Janusza Kijowskiego, który zakończył pracę w Jaraczu. Dla tego ostatniego ta historia już stała się pretekstem, żeby przyłożyć swoim adwersarzom, a także piszącemu te słowa dziennikarzowi. "Brawo panie redaktorze! Brawo panie marszałku i Wysoka Komisjo Konkursowa..." - pisze Kijowski na profilu FB, nawiązując do skandalu w Warszawi