EN

10.06.2008 Wersja do druku

Olsztyn. "Roberto Zucco" u Jaracza

Pokazanie polskiego społeczeństwa, a także aluzje do "obecnej, nietypowej sytuacji Olsztyna" mają się znaleźć w najnowszej premierze olsztyńskiego teatru im. Stefana Jaracza "Roberto Zucco" w reżyserii Giovanny Castellanosa. Teatr zaprasza na nią "widzów wyłącznie dojrzałych emocjonalnie".

Premiera sztuki francuskiego pisarza i dramaturga Bernarda Marie Koltesa pt. "Roberto Zucco" odbędzie się w najbliższą sobotę na dużej scenie teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie. We wtorek na konferencji prasowej Magdalena Bujewicz-Mydlak z biura promocji teatru przyznała, że jest to "jedna z najodważniejszych, jeśli nie najodważniejsza" sztuka pokazywana w ostatnich latach na deskach Jaracza". Reżyser Giovanny Castellanos przyznał, że sztuka pokazuje "zło w najczystszej postaci" dlatego oczekuje, że na spektakl będą przychodzili ludzie "dojrzali emocjonalnie". - Nie oznacza to pełnoletności, jeśli rodzice uznają, że ich 15- czy 16-letnie dziecko ma otwarty umysł, jest wrażliwe i potrafi analizować rzeczywistość, to oczywiście będzie mogło obejrzeć spektakl. Ale ostrzegamy, że jest on "mocny" - powiedział Castellanos. "Roberto Zucco" to dramat oparty na prawdziwej historii mordercy. Tytułowy bohater zabija rodziców, policjanta oraz przypadko

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

PAP

Data:

10.06.2008

Realizacje repertuarowe