Studenci aktorstwa ze szkoły przy Teatrze im. Stefana Jaracza zapraszają w sobotę na spektakl - "Dzieci Hioba" [na zdjęciu]. Natomiast w Olsztyńskim Teatrze Lalek we wtorek odbędzie się premiera (przełożona z 9 kwietnia) "Przygód Sindbada Żeglarza".

"Dzieci Hioba" to muzyczne przedstawienie dyplomowe słuchaczy III roku Studium Aktorskiego im. Aleksandra Sewruka, przygotowane pod opieką Jana Szurmieja. Młodzi ludzie opowiadają za pomocą muzyki i piosenek o tragicznym losie Żydów żyjących w gettach podczas II wojny światowej. - Holokaust został ubrany w metaforę pieśni - mówi Jan Szurmiej. Widzowie usłyszą utwory stworzone w getcie przez żydowskich kompozytorów, a także powojenne, autorstwa m.in. Jacka Kaczmarskiego, Przemysława Gintrowskiego czy Jerzego Satanowskiego. Tytułowy Hiob to postać biblijna, która zniosła najgorsze klęski, jakie człowiek może przeżyć. Doświadczył go nimi Bóg, ale Hiob, mimo to nie wyrzekł się go. Niesie na barkach ciężar okrucieństwa, przechodzi przez różne czasy, aż dochodzi do lat faszyzmu. Przedstawienie, choć dotyka traumatycznych przeżyć, nie jest ponure. Żydzi w getcie starali się żyć normalnie - działały tam szkoły, orkiestry, a nawet kabarety. B