"Jaracz" zaprasza na ostatnią w tym sezonie premierę. - "Zbrodnia i kara" jest jazdą obowiązkową, która zresztą wszystkich nas czeka - mówi dwuznacznie Janusz Kijowski, reżyser przedstawienia.
Akcja rozgrywa się w Petresburgu, w Rosji carskiej. - Zajęło mi mnóstwo czasu, ok. 1,5 roku, by przygotować opowieść, która mogłaby zaciekawić współczesnego widza - mówi Janusz Kijowski, reżyser. - Niewątpliwie "Zbrodnia i kara" [Fiodora Dostojewskiego] jest jedną z najważniejszych powieści naszego kręgu cywilizacyjnego. Wszyscy, którzy zdali maturę doskonale znają tę historię. Oto [były student prawa] Rodion Raskolnikow zamordował w brutalny sposób starą lichwiarkę [oraz jej siostrę]. Ale nikt z nas tak naprawdę nie wie, dlaczego to zrobił. I ta tajemnica jest tym napędem, która każe nam odczytywać tę historię na nowo. Raskolnikow (w powszechnej interpretacji) uznał... ..., że jako jednostka wybitna ma prawo zabijać "zwykłych" ludzi. Przez meandry jego rozterek i obaw przed karą poprowadzą: pijak i utracjusz Siemon Marmieładow (Artur Steranko), szuler i oszust matrymonialny Arkadiusz Swidrygajłow (w tej roli Grzegorz Jurkiewicz) oraz b