To przedstawienie dla ludzi lubiących eksperyment w teatrze. Reżyser Iwo Vedral sięgnął po tekst "Twarzą do ściany" Martina Crimpa.
W wyścielonej folią sali spotykają się cztery postacie. - Z dramatu mamy tu do czynienia tylko z dialogami, ale ograniczone są wszelkie inne informacje, co jest bardzo intrygujące - mówi Iwo Vedral. - Sztuka składa się z trzech rozmów, postacie nie mają imion, tylko numery, nie jest określony czas i miejsce akcji. Nie wiemy też, czy ci ludzie wcześniej się już spotkali, czy widzą się po raz pierwszy, ani jaki jest cel rozmowy. W "Twarzą do ściany" bohaterowie wpadają na niecodzienny pomysł, będący rodzajem gry familijnej - postanawiają "zaprojektować" rodzinę. Wymyślają okoliczności poznania dwojga ludzi, czuwają nad rozwojem ich znajomości, aż do zawiązania się klasycznego związku. Premiera na Scenie Margines Teatru Jaracza (ul. 1 Maja 4) w sobotę o godz. 21. Wstęp 60 zł. Na kolejne przedstawienia wstęp za 26 i 13 zł (ulgowe).