Pójdziemy na spektakl do zupełnie innego teatru Wymiana okien, budowa nowej sceny, remont schodów wejściowych, a niebawem także prace wykończeniowe - w Teatrze im. Stefana Jaracza w Olsztynie praca wre.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsi widzowie wybiorą się na spektakl już w połowie następnego roku. Według Janusza Kijowskiego, dyrektora Teatru im. Stefana Jaracza, wszystko idzie zgodnie z założeniami, a zaplanowane prace budowlane zakończą się najpóźniej do końca maja 2013 roku. - Byłem na budowie i miałem wrażenie, że teraz będzie już z górki, że przekroczyliśmy Rubikon - przyznaje dyrektor Kijowski. - Jeszcze musimy się uzbroić w cierpliwość, ale niebawem olsztynianie pójdą już do zupełnie nowego teatru. W budynku przy ul. 1 maja 4 trwa wymiana elewacji, schodów przed wejściem do teatru, a w oknach brakuje szyb. Najważniejsze, jak podkreśla dyrektor, to odrestaurować do jesieni nowe okiennice. Takie było zalecenie konserwatora zabytków. - Wtedy bryła zostałaby zamknięta i moglibyśmy kontynuować renowację w środku budynku - tłumaczy. - Także nowa część teatru z nową Sceną Margines jest już na ukończeniu.