W Teatrze im. S. Jaracza w Olsztynie trwają próby przed premierą spektaklu "Noże w kurach", sztuki brytyjskiego współczesnego dramaturga Davida Harrowera.
Wyreżyserowała ją Monika Szczawińska. Premierę planowano na sobotę, ale ze względu na żałobę narodową, przeniesiono ją na wtorek. - Cały spektakl to zabawa w mieszanie języków i sposobów używania języków - mówi Szczawińska. - Są one wypowiadane i grane. Opowiadamy o związku słowa z ciałem i samotności w komunikacji. Nie ukrywam, że to teatralny eksperyment i że wyraża on lęk młodego pokolenia przed fabułą. W spektaklu występują trzy osoby: Milena Gauer, Grzegorz Gromek i Grzegorz Sowa. - Ta praca jest ekscytująca - opowiada Gauer. - Na bazie dramatu powstaje performance.