Goście zamku świętowali wczoraj [9 września] sukces Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie, który zyskał rangę narodowej instytucji kultury. A gospodarze z Muzeum Warmii i Mazur żałowali, że minister kultury Waldemar Dąbrowski nie docenił także ich...
Zawarte wczoraj porozumienie oznacza 2 mln zł z ministerstwa na rok przyszły i stabilność finansową. - To zaszczyt, ale i nowe obowiązki wobec widzów - mówi Janusz Kijowski, dyrektor teatru. - Będzie jeszcze lepszy repertuar, z którym będziemy odwiedzać Giżycko, Kętrzyn, Ełk i inne miejscowości regionu - obiecuje. Radość mieszała się ze żalem, bo o taki sam status ubiegało się Muzeum Warmii i Mazur. - Choć to święto dla świata kultury, dla nas jest to jednak bardzo smutny dzień - mówi Janusz Cygański, który musiał się przypatrywać całej imprezie. - Z jednej strony gratulujemy teatrowi, ale z drugiej wiem, że nasze muzeum, posiadające dziewięć oddziałów w regionie, jest instytucją wyjątkową i to ono powinno dostać tę szansę - nie kryje zawodu Janusz Cygański. Inni pracownicy nie przebierali w słowach. - To policzek dla gospodarza - dało się usłyszeć. Pracownicy chcieli nawet tego dnia ubrać się na czarno... - Teatr pod dyrekc