Olsztyńska aktorka Marta Andrzejczyk [na zdjęciu] dostała za wykonanie monodramu "Letnie małżeństwo" dwie nagrody: na XIV Zgierskich Spotkaniach Małych Teatrów Słodkobłękity 2008.
- Jest to opowieść oparta na faktach z życia mojej kuzynki Marty, której małżeństwo trwało tylko siedem tygodni - opowiada aktorka. - Dlaczego tak szybko się rozpadło? Bo matka męża Marty uważała, że syn popełnił mezalians. A on był pod tak wielkim jej wpływem, że doszło do rozwodu. Dla mojej kuzynki, która jest osobą bardzo wierzącą, była to tragedia. Tekst monodramu na postawie pamiętnika i zapisków młodej kobiety napisała Agnieszka Kochanowska. - Temat ten zainteresował reżysera spektaklu, Przemka Wiśniewskiego - dodaje Andrzejczyk. - Mnie był bliski nie tylko z powodów rodzinnych. Wydawałoby się, że pojęcie mezaliansu w XXI wieku już nie istnieje. Okazuje się jednak, że są ludzie, którzy uważają się za lepszych od innych, choć wcale nie mieszkają w pałacu. Marta Andrzejczyk będzie reprezentowała monodramistów amatorów 21 listopada na Wrocławskich Ogólnopolskich Spotkaniach Teatrów Jednego Aktora, gdzie zmierzy się z pro