Miasto pozyskało pieniądze na olsztyńską kulturę. Dzięki nim dofinansowanych zostanie kilka imprez.
Władze miasta założyły, że dochody Olsztyna w przyszłym roku wyniosą 1,369 mld zł, a wydatki 1,436 mld. Deficyt wyniesie więc 67,5 mln zł. Tylko z racji podniesienia płacy minimalnej olsztyński ratusz będzie musiał wydać 10,5 mln więcej niż w poprzednim roku. Spadną za to wpływy, zwłaszcza w z podatku PIT od osób fizycznych, które ma dostać miasto. Dlatego miasto będzie oszczędzać. Zaciskanie pasa dotknęło praktycznie każdą dziedzinę życia w Olsztynie, w tym kulturę. Ze swojej strony ratusz szuka dodatkowych źródeł jej finansowania. Jednym z nich jest budżet samorządu województwa. - Uchwałą sejmiku województwa ujęto w budżecie dotację w wysokości 60 tys. zł - mówi prezydent Piotr Grzymowicz. - Środki te przeznaczone zostaną na realizację konkretnych projektów związanych z kulturą. Największą pulę dotacji - 23 tys. zł - otrzymał Miejski Ośrodek Kultury na imprezę: * "Mapowanie kultury" - I Zlot Animatorów Województwa