Listopad to ważny miesiąc dla olsztyńskiego teatru nie tylko dlatego, że po trzech latach zakończył się remont historycznego gmachu. W dniach 19-23 listopada odbędzie się tam siódma edycja tego międzynarodowego przeglądu.
Klucz Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Demoludy jest następujący - prezentujemy sceniczne dokonania krajów, które kiedyś należały do socjalistycznej rodziny. Ale jak zastrzegają twórcy: "nazwę festiwalu traktujemy z dystansem i humorem. To autoironiczny, wolny od resentymentów gest otwartości, wyzbyty z obciążeń, skierowany zarówno do starszego, jak i młodego pokolenia". W tym roku wystąpią czołowe teatry z Węgier, Słowenii, Czech i oczywiście z Polski. Najbardziej brawurowym przedsięwzięciem będzie "Musik, Musikk, Musique" - na zdjęciu (21 listopada, godz. 19, bilety po 50 zł i 40 zł), które zaprezentuje węgierski Teatr im. Katony. Sztuka jest wędrówką przez europejskie kabarety z lat 20. i 30. Będą olśniewające kostiumy, muzyka wykonywana na żywo i elementy akrobatyki. Przede wszystkim jednak widzowie usłyszą przedwojenne kabaretowe piosenki. Organizatorzy określają to widowisko jako teatralne szaleństwo w czystej postaci. Tr