EN

20.02.2015 Wersja do druku

Olsztyn. Aktor złamał nogę podczas spektaklu

Niedzielny spektakl "W mrocznym mrocznym domu" nie był szczęśliwy dla Wojciecha Rydzia. W pierwszych minutach aktor złamał kość śródstopia. Mimo to nie zszedł ze sceny. Teraz gra ze stabilizatorem na stopie.

Sztuka "W mrocznym mrocznym domu" miała premierę w Teatrze im. Stefana Jaracza 14 lutego. Dzień później, w niedzielę wieczorem, odbywał się pierwszy spektakl popremierowy. Na samym początku Wojciech Rydzio (wcielający się w rolę Drew) miał zostać przerzucony przez Grzegorza Gromka (gra Terry'ego). Przewrót zakończył się jednak niefortunnie. Aktor krzywo stanął i poczuł ból w stopie. Mimo to postanowił dokończyć grę. - Po spektaklu zdjąłem but. Stopa była opuchnięta, więc pojechałem do szpitala na SOR - opowiada Wojciech Rydzio. Tam okazało się, że ma złamaną kość śródstopia. Artysta nie zgodził się, aby usztywniono mu nogę gipsem, bo nie chciał rezygnować z gry w spektaklu. Na szczęście lekarz zgodził się na założenie ortezy, czyli stabilizującego aparatu ortopedycznego. Dzięki temu widzowie mogą wciąż oglądać Wojciecha Rydzia na scenie. Sztukę trzeba było jednak trochę zmodyfikować. Aktor w pierwszej scenie gra, wspi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wypadek na scenie. Aktor złamał nogę podczas spektaklu

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Olsztyn online

Autor:

jm

Data:

20.02.2015

Realizacje repertuarowe