Niezmordowany Kazimierz Dejmek, który sławę zawdzięcza głównie głupiej decyzji władz o zdjęciu 1 lutego 1968 roku przedstawienia "Dziadów" ze sceny Teatru Narodowego w Warszawie w jego reżyserii, ciągle pełen jest inicjatyw i pomysłów. Troszcząc się - słusznie - o współczesna dramaturgię ogłosił konkurs, którego wyniki - jak pamiętam - ujawnione zostały 29 stycznia 1988 roku. Kompetentny sąd konkursowy - pod przewodnictwem Kazimierza Dejmka, dyrektora Teatru Polskiego w Warszawie - nagrodził utwory profesjonalistów: "Cyklop" Władysława Terleckiego, "Szukam" Joanny Kulmowej i "Godzina prawdy 1832" Krzysztofa Choińskiego. Natomiast w konkursie otwartym laureatami zostali: Krystyna Berwińska - "Ogień na wichrze". Tadeusz Słobodzianek - "Obywatel Pekosiewicz". Wojciech Bieńka - "Gwiazdy spadające". Ten skrócony wykaz prymusów - nie podałem utworów wyróżnionych - przypominam jedynie ze względu na osobę Tadeusza Słobodziank
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Krakowska nr 100