"Sprawców" Thomasa Jonigka w reż. Piotra Chołodzińskiego w Teatrze im. Jaracza w Łodzi obejrzał Krzysztof Karbowiak z Trybuny.
"Sprawcy" to tytuł sztuki młodego niemieckiego dramaturga Thomasa Jonigka, którą można oglądać w Teatrze im. Stefana Jaracza w Łodzi. Przedstawienie dotyka bardzo rzadko poruszanego w teatrze tematu - seksualnego wykorzystywania dzieci Jest próbą zwrócenia uwagi na dramat, który często rozgrywa się za ścianami naszych domów. Autor sztuki pokazuje tytułowych sprawców jako całkiem normalnych, niczym się nie wyróżniających ludzi. Są adwokatami, lekarzami, którzy po pracy w swoich domach zamieniają się w potwory. Tłumaczą, że to, co robią swoim dzieciom, jest objawem rodzicielskiej miłości. Dyskutują miedzy sobą o tym, jaką czynność można uznać jedynie za fizyczne wyrażenie rodzicielskiej miłości, a jaką za wykorzystywanie seksualne. Dochodzą do absurdalnych wniosków: nic nie jest zakazane - mówią z uśmiechem na ustach. Najbardziej przeraża, że Jonigk scenariusz sztuki oparł na badaniach dziennikarki Karin Jackel, która przeprowadzała