Po pierwszych dniach Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Trans/Misje w Rzeszowie, pisze Aram Stern w Teatrze dla Wszystkich, zastępczej platformie Teatru dla Was.
Międzynarodowy Festiwal Sztuk Trans/Misje 25-31 sierpnia 2018 Rzeszów / Łańcut Graniczne położenie miast od zawsze sprzyja wzajemnemu przenikaniu się kultur, wpływając na wyjątkową tożsamość rejonów przygranicznych w każdym kraju. Czy będą to nadgraniczne miasta Cieszyn-Těšín, Słubice-Frankfurt/Oder, czy Zgorzelec-Görlitz lub całe euroregiony, zawsze ich mieszkańcy patrzą na otaczającą rzeczywistość zgoła odmiennie, nie tak centrycznie, jak obywatele zamieszkujący środkowe regiony kraju. A przecież zaledwie sto lat temu, jeszcze latem 1918 roku granica prusko-rosyjska przebiegała tuż pod Toruniem! Jak zatem mieszkaniec grodu Kopernika urodzony w kilkadziesiąt lat później i dziś przeniesiony niespodziewanie znad szerokiej Wisły nad wąski Wisłok w Rzeszowie odnalazł się po raz pierwszy we współczesnych rejonach przygranicznych? Zaproszony na Międzynarodowy Festiwal Sztuk TRANS/MISJE, którego tytuł pierwszej edycji brzmi: "1918.