"Test" Jordi Vallejo Duarri w reż. Tomasza Obary w Teatrze Kamienica w Warszawie. Pisze Krzysztof Stopczyk w portalu kulturalnie.waw.pl.
Przypuszczam, że stali bywalcy Teatru Kamienica będą troszkę zaskoczeni ostatnią premierą, która odbyła się w poniedziałek 11 czerwca "Test" Jordi Vallejo Duarri, wspaniale wyreżyserowany przez Tomasza Obarę, nie jest spektaklem lekkim, łatwym i przyjemnym, na którym można przez dwie godziny ćwiczyć przeponę, a po wyjściu z radością wspominać co weselsze kawałki. Sztuka jest do bólu realistyczna i życiowa. To właściwie wiwisekcja na żywych organizmach kilku bardzo bliskich sobie osób, wręcz przyjaciół. Ten motyw jest obecny w kulturze i występuje w różnych sztukach, zawsze wzbudzając ogromne emocje u widzów. Być może jest to spowodowane nie tylko tematyką ale również, z reguły, znakomitą obsadą aktorską tych przedstawień, czy filmów. W czasie oglądania "Testu" nasuwają się skojarzenia z dwoma wspaniałymi filmami: "Niemoralną propozycją" [1993 r. reż. Adrian Lyne], z genialnymi rolami Demi Moor i Roberta Redforda