"Princess Ivona" na podstawie "Iwony, księżniczki Burgunda" Witolda Gombrowicza w reż. Omara Sangare w Teatrze Syrena w Warszawie. Pisze Krzysztof Stopczyk na stronie kulturalnie.waw.pl.
Dlaczego drużyna piłkarska Legii Warszawa jest w Europie pośmiewiskiem, wzbudza kpiny i traktowana jest jak niechciany intruz? Ponieważ na czele całego holdingu Legii stoją ludzie nie mający pojęcia o tym co robią, nie czujący tego co robią i nie znający zasad obowiązujących w środowisku, w którym przyszło im (zupełnie przypadkowo) działać. Jeden z prezesów jest prymitywnym kibolem, jeszcze do niedawna broniącym stadionowych bandytów jak niepodległości. Drugi, [Maciej Wandzel] w udzielonym wywiadzie dla Gazety Wyborczej, kilka razy podkreślał dyletantyzm "Bogusia". Sam zresztą też przyznał, że na stanowisku włodarza jednego z najsłynniejszych klubów polskich, jest dosyć przypadkowo. Trzeci z udziałowców [Dariusz Mioduski], najbardziej cywilizowany i jako jedyny mający doświadczenie biznesowe naprawdę z najwyższych światowych kręgów, podkreśla we wszystkich wywiadach, że nic z tego nie rozumie i nie wie dlaczego piłkarze grają tak słabo,