"Nogi Syreny" Joanny Drozdy, Wojciecha Kaniewskiego, Jędrzeja Burszty w reż. Joanny Drozdy w Teatrze Syrena w Warszawie. Pisze Krzysztof Stopczyk w portalu Kulturalnie.waw.pl.
Od czego by tu zacząć...? "Nogi Syreny" są! Są i to jakie! Sala do występów kabaretowych, prawie żywcem przeniesiona z lat 30. ubiegłego wieku - JEST! Zgodnie z pierwowzorami, bufet w tej sali, działający przez czas trwania występów - JEST! Znakomity zespół aktorski - JEST! Rewelacyjne teksty - SĄ! A w tych tekstach: humor, satyra, ważne i aktualne tematy, dowcipy polityczne, sprośne piosenki i powiedzonka - SĄ! Ale oprócz tych lżejszych, SĄ również poruszające i poważne teksty! Golizna płci obojga, a jakże - JEST! Trup i związana z tym zagadka - kto zabił? - JEST! Znakomite i pomysłowe kostiumy - SĄ! Fantastycznie grający zespół muzyczny (same dziewczyny) - JEST! Czy jest coś, czego brak? NIE MA! Z małym zastrzeżeniem, o którym wspomnę na końcu. Teatr Syrena pokusił się o bardzo ryzykowny eksperyment. Najnowsza produkcja, czyli właśnie "Nogi Syreny", jest grana w podziemnych pomieszczeniach teatralnej kawiarenki, w której zwyczajowo g