EN

29.10.2001 Wersja do druku

Ognista noc

Na ten spektakl Trójmiasto czeka­ło prawie rok. Opłacało się. Re­żyser Wojciech Kościelniak przygo­tował spektakl o ciemnej stronie ludzkiej psychiki, inicjacji i dojrzewa­niu do miłości.
Światowa prapremiera trans-opery "Sen nocy letniej" Williama Szekspira do mu­zyki gdańszczanina Leszka Możdżera od­była się w sobotę w Teatrze Muzycznym w Gdyni. Spektakl przygotowały te same osoby, co kultowy "Hair" - gdański kompozytor i aranżer napisał muzykę, Woj­ciech Kościelniak wyreżyserował, Jaro­sław Staniek był odpowiedzialny za cho­reografię.

Na scenie Teatru Muzycznego zobaczy­liśmy czterogodzinną opowieść o dojrze­waniu i młodzieńczej inicjacji, której pod­dana zostaje czwórka młodych Ateńczyków. W spektaklu Wojciech Kościelniak na­wiązał do interpretacji "Snu nocy let­niej" Jana Kotta - najwybitniejszego w świecie znawcy dzieła Szekspira. W dziele o świecie duchów polski tea­trolog zobaczył sztukę o ciemnym kos­mosie ludzkiego ducha. Był to Szekspir interpretowany w duchu Freuda, poświę­cony "ciemnej żonie animalnej eroty­ki". Tak więc role postaci z ateńskiego dworu (Tezeusz, Hipolita i Filostrates) oraz duchów z podateńskiego gaju (Oberon, Tytania i Puk) reżyser powierzył tym samym aktorom. Tytania Justyny Steczkowskiej stanowi ciemną stronę jej Hipolity, kolejno Tezeusz Cezarego Studniaka alter ego Oberona, zaś mistrz ceremonii, Puk, jest nieziemskim odpowiednikiem Filostratesa. W muzyce Możdżera można doszukać się kilkunastu stylistyk i gatunków muzy­ki: rocka, jaz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ognista noc

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Morska nr 253

Autor:

Krzysztof Górski

Data:

29.10.2001

Realizacje repertuarowe