EN

3.07.2013 Wersja do druku

Ognista Japonia

"Madama Butterfly" w reż. Janiny Niesobskiej w Teatrze Wielkim w Łodzi. Pisze Dorota Szwarcman w Polityce.

Team Janina Niesobska-Waldemar Zawodziński-Maria Balcerek działa wspólnie już od ponad 20 lat. O ile jednak dość długo reżyserem i zarazem scenografem był w tym układzie Zawodziński, a Niesobskiej przypisywano tylko "ruch sceniczny", o tyle obecnie role rozkładają się już inaczej: Zawodziński poprzestaje na scenografii, reżyserem jest Niesobska. Tyle że to i tak jest nieistotne, bo całość jest dziełem kreowanym w ścisłym porozumieniu przez całą tę trójkę (Maria Balcerek projektuje kostiumy), układając się we wspólną wizję. Tak jest też w "Madame Butterfly". Obraz jest konsekwentnie budowany z prostych, a wyrafinowanych (iście po japońsku) elementów, kostiumów o symbolicznych barwach (w przypadku Butterfly i jej otoczenia często ognistych) oraz ruchu scenicznego, innego w przypadku każdej z postaci. Najbardziej uderza rola tytułowa: Butterfly jest pieszczotliwa, giętka jak trzcina, płynna w ruchach, a w tym wszystkim jest jakaś uniżoność

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ognista Japonia

Źródło:

Materiał nadesłany

Polityka nr 27/03.07

Autor:

Dorota Szwarcman

Data:

03.07.2013

Realizacje repertuarowe