"Wizyta starszej pani" (1956), mimo że należy do wczesnych sztuk Friedricha Dürrenmatta, uważana jest za najwybitniejsze dokonanie pisarza.
Ten znakomicie skonstruowany dramat, nota bene nie wolny od czarnego humoru, stanowi wyjątkowo ostre i celne oskarżenie natury ludzkiej, pełnej przewrotności, obłudy i chciwości. W położonym gdzieś na głuchej prowincji miasteczku rośnie bezrobocie, zamierają produkcja i handel, mieszkańcy żyją w nędzy. Szans na poprawę sytuacji władze upatrują w wizycie Klary Zachanassian. Ta znana z ekstrawagancji miliarderka swe młode lata spędziła właśnie tutaj, a ostatnio publicznie wyraziła ochotę odwiedzenia rodzinnych stron. W komitecie powitalnym najważniejszą osobą (oprócz oczywiście Burmistrza) jest sklepikarz Ill, niegdyś ukochany Klary. To głównie na nim spoczywa zadanie nakłonienia bogaczki do finansowej pomocy miasteczku. Burmistrz, chcąc dodatkowo zmotywować Illa, sugeruje, że sklepikarz ma duże szanse zostać jego następcą. Początkowo wszystko układa się po myśli władz, a nawet jeszcze lepiej. Niedługo po przyjeździe pani Zachanassian