"Królik, śmierć i konkurs ujeżdżania" w choreogr. Rafała Dziemidoka na Międzynarodowym Festiwaku Konfrontacje Teatralne w Lublinie. Pisze Andrzej Z. Kowalczyk w Polsce Kurierze Lubelskim.
Zapowiadając poniedziałkowy występ Rafała Dziemidoka napisałem, że wśród krytyków oraz choreografów (a zapewne także widzów) towarzyszących od lat Międzynarodowym Spotkaniom Teatrów Tańca nie ma zgodności w kwestii oceny jego twórczości. Często pojawiającym się zarzutem jest przewidywalność jego choreografii, czy wręcz ich monotonia. Spotykałem się z opiniami, że po obejrzeniu kilku jego realizacji można z góry, niejako "w ciemno" przewidzieć, jak będą wyglądały kolejne. I jest w tym trochę racji. Istotnie, styl Dziemidoka jest bardzo charakterystyczny; jego choreografii nie sposób pomylić z tworzonymi przez innych artystów. Jednak ogromną zaletą tych prac jest to, że z tych zdawać by się mogło doskonale znanych elementów tworzy Dziemidok za każdym razem nowe, często zaskakujące konstrukcje. Tak właśnie było na ubiegłorocznych Spotkaniach, w programie których znalazł się spektakl "Orzech. Wiewiórka". Choreografia tej reali