"Księżycowy chłopiec" wg Raymonda Queneau w reż. Igora Gorzkowskiego Teatru Soho w Warszawie i Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. Pisze Tomasz Miłkowski w Przeglądzie.
Ten spektakl powstał w koprodukcji offowego Studia Teatralnego Koło w Warszawie i Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. Prapremiera gdańska przyjęta została przez recenzentów z Wybrzeża z wielkim dystansem. Wszyscy zarzucali Igorowi Gorzkowskiemu nudziarstwo, a aktorom przesadę. Widocznie oglądaliśmy różne przedstawienia, bo premiera warszawska wzbudziła we mnie zgoła odmienne odczucia. Zobaczyłem pełną wyrafinowanego humoru opowieść z umiejętnie wplecionymi pastiszami teatru jarmarcznego, cyrku, kryminału i teatru cieni, zrealizowaną na podstawie zapomnianej powieści Raymonda Queneau. Gorzkowski zbudował tajemniczy, podszyty surrealistycznym grymasem świat, który chce się smakować, a dzięki Piotrowi Tabakiernikowi także w nim zasłuchać - ścieżka dźwiękowa spektaklu z wykorzystaniem resztek starego fortepianu po prostu zachwyca. Podobnie jak pomysły plastyczne, zabawne maski zwierzęce dzika i małpy czy zadziornych papug albo przelotny pokaz ćwi